Newsletter
If you want to be up to date, sign up to receive our newsletter enter your email below.
Newsletter
Marian Michalik
Still life with onions
oil/canvas, 85 x 105 cm
Marian Michalik był człowiekiem nietuzinkowym. On i jego żona często zapraszali gości do swojego domu. Oprócz wspólnych biesiad mieli w zwyczaju wspierać swoich znajomych i przyjaciół. Wiele osób wspomina Michalików z nostalgią. Na przykład Tomasz Sętowski, który wielokrotnie powtarzał, że czuje się uczniem Mariana Michalika. To on dał mu energię do podbijania malarstwem Polski i innych, nawet odległych krajów. Dzięki niemu Sętowski uwierzył, że w kraju można żyć z malarstwa. I to dobrze. Dawał mu wiele rad zarówno dotyczących techniki malowania, jak i możliwości wyjazdów. Michalik wspierał też innych artystów. Często kupował od nich prace, choć mógłby dostawać je w prezencie. Nigdy nie odmawiał oddawania własnych dzieł na cele charytatywne. Jego żona – Halina – wspierała schronisko dla bezdomnych zwierząt, jeździła tam z karmą. Znajomi Michalików wspominali, że kiedy zbliżała się aukcja na rzecz zwierząt, a Marian nie miał ani jednej swojej pracy, prócz obrazu wypożyczonego z Banku Częstochowa (duży format, wiele wart), uznał, że właśnie ten drogocenny obraz odda na cele charytatywne, a bankowi namaluje drugi. Tak też uczynił. Zwierzęta były bardzo ważne w życiu rodziny Michalików. Najpierw mieli psa, później koty rządziły w ich domostwie. Zaczęło się od przygarnięcia kocicy z litości. Wkrótce znajda stała się panią domu. Za nią pojawiły się kolejne koty. Wszystkie z ulicy. W latach 90., kiedy prace Mariana Michalika już sprzedawały najlepsze galerie, organizował wraz z żoną Haliną „obiady czwartkowe”. Pojawiali się na nich goście o nazwiskach z pierwszych stron gazet, często artyści. Gospodarze umieli ich podejmować. Stół był elegancki i pełen wyszukanych potraw. Po nim, zaglądając gościom do talerzy, swobodnie spacerowały ukochane koty. Marian i Halina Michalikowie uchodzili za kochające się małżeństwo. Oczywiście nie ma związków bez nieporozumień. Zazwyczaj kłócili się podczas jazdy samochodem. Pani Halina była znakomitym kierowcą. Używała jednak dosadnego języka, który mierził jej męża. Jak wspominał syn Michalików – malarz Borys – pewnego razu jego ojciec tak bardzo narzekał na jej kwiecisty język, że gdzieś w Częstochowie nie wytrzymał, poprosił o zatrzymanie się małżonki, po czym wysiadł z samochodu. Nie dał się nakłonić do powrotu do auta. Wolał wracać do domu taksówką! Z perspektywy czasu, ten powrót taksówką wydaje się znakomitym pomysłem… Wiosną 1997 Michalikowie zginęli w wypadku samochodowym – na „gierkówce” tuż pod Częstochową. Wracali z Warszawy ze spotkania z marchandem. Malarz nie miał ochoty na ten wyjazd. Jego żona też. Obydwoje byli w złym humorze. Przed podróżą artysta rozliczył się ze swym przyjacielem Lontym. Wyjątkowo serdecznie żegnał się z nim i jego żoną. Tak jakby przewidział swą śmierć… Prezentowany podczas aukcji obraz to „Martwa natura z cebulami”. Przedstawia ni to okno, ni to kredens, a w tle idylliczny krajobraz uchwycony podczas zachodu słońca. Jest to przepiękna wizja, emanująca spokojem i nostalgią. Łączy w sobie urok zacisza domowego z pięknem przyrody. Na obrazie widnieją dwie lewitujące kartki papieru, które unoszą się niczym duchy. Ten subtelny zabieg artystyczny sprawia, że jeszcze bardziej tęsknimy za sympatyczną rodziną Michalików.
Artist | Marian Michalik |
---|---|
Artist's Life | (1947 - 1997) |
Title | Still life with onions |
Date | 1992 |
Medium | oil |
Material, base | canvas |
Kind | malarstwo sztalugowe |
Dimensions | 85 x 105 cm |
Category Name | Painting & Drawing |
Style | sztuka fantastyczna |
Signature | signed and dated lower left: 'Michalik'92' |
Other Notes | author's stamp on the reverse |
Requires a permit to export outside of Poland | No |
Marian Michalik
oil/canvas, 85 x 105 cm
Still life with onions
Artist | Marian Michalik |
---|---|
Artist's Life | (1947 - 1997) |
Title | Still life with onions |
Date | 1992 |
Medium | oil |
Material, base | canvas |
Kind | malarstwo sztalugowe |
Dimensions | 85 x 105 cm |
Category Name | Painting & Drawing |
Style | sztuka fantastyczna |
Signature | signed and dated lower left: 'Michalik'92' |
Other Notes | author's stamp on the reverse |
Requires a permit to export outside of Poland | No |