Marek Sobczyk

"Goldpol"

tempera żółtkowa/płótno, 125 x 133 cm

ID obiektu 91816

Późniejsze obrazy Marka Sobczyka są wynikiem jego poszukiwań formalnych, zmierzających ku syntezie stylistycznej, która swoją estetyką nawiązuje do polskiej szkoły plakatu oraz okresu współpracy z Piotrem Młodożeńcem. Nie bez znaczenia pozostaje także wpływ ówczesnych mediów masowych i kontekst społeczno-kulturowy, zdominowany przez zjawiska takie jak: wielokulturowość, współistnienie materializmu i religijności oraz zróżnicowane tradycje artystyczne. W efekcie tych poszukiwań powstała charakterystyczna tekstualność, przybliżająca twórczość Sobczyka do nurtów obecnych w malarstwie lat 80., m.in. kalamburowego stylu Pawła Susida (patrz poz. 27) czy minimalistycznych kompozycji Richarda Prince’a. Napisy umieszczane na neutralnym tle, od 2002 pojawiające się również w pracach figuratywnych, nawiązują do estetyki popularnych okładek książkowych. Twórczość Sobczyka można zatem interpretować w szerokim kontekście tradycji pop-artu, zapoczątkowanego przez Andy’ego Warhola i Roya Lichtensteina. Do opisywanych rozwiązań formalnych nawiązuje także obraz „Goldpol”, charakteryzujący się płaską warstwą malarską oraz linearnym rysunkiem na niezagruntowanym płótnie. Kompozycja oparta na układach bliskich abstrakcji geometrycznej stanowi próbę ożywienia modernistycznego języka plastycznego oraz wykorzystania go do wzmocnienia ekspresji obrazu. Podobne działania podejmował w latach 90. Włodzimierz Pawlak, nawiązując do tradycji malarstwa Kazimierza Malewicza i Władysława Strzemińskiego. Sobczyk, jako artysta działający na styku malarstwa i projektowania graficznego, czerpie ze swojego doświadczenia w obu dziedzinach, co stanowi istotny aspekt jego twórczości w kontekście zjawisk dominujących w polskiej sztuce XXI wieku. Od lat 90. aktywnie zajmuje się również typografią, którą świadomie wykorzystuje w realizacjach malarskich. Jak sam podkreśla: „Zajmuję się znakami/literami i ich projektowaniem. Znaki takie jak litery, obrazy, komunikaty, ale też wyznaczniki pracy artysty sztuki wizualnej, takie jak imię, środki plastyczne, propaganda, krzyżowanie genetyczne, emancypacja, abstrakcja, sublimacja i znaki, takie jak zapowiedź czy wskazówka umieszczone w przestrzeni, idące przez czas. Wymienione kategorie pokazują, czym rzeczy odległe od siebie są w pracy i że mogą być umieszczone blisko siebie, czasami są ze sobą krzyżowane właśnie genetycznie mimo istniejących różnic i niemożności. Sztuka wizualna staje się wizualna”. (Marek Sobczyk, Co ja chcę powiedzieć?, [w:] Marek Sobczyk. Badania mózgu w Polsce 1979-2012, katalog wystawy, Legnica 2012, s. 23). Już od lat 80., w okresie działalności w ramach Gruppy, Sobczyk wypracował charakterystyczny sposób komentowania rzeczywistości, który do dziś pozostaje znakiem rozpoznawczym jego twórczości. Każdy z jego obrazów jest silnie osadzony w kontekście czasu powstania i stanowi próbę jego krytycznego przepracowania. Obrazy artysty budowane są z niejednoznacznych, „własnych znaków”, które wzbogacają warstwę wizualną o refleksję ideową. W jego malarskich kolażach fragmenty i segmenty kompozycji często pozostają w napięciu, rywalizując ze sobą. Sobczyk podejmuje dialog z tradycją modernizmu, koloryzmu i awangardy, jednocześnie konfrontując ją z elementami kultury popularnej, odrzucanymi niegdyś przez takich artystów jak Strzemiński, Greenberg czy Gierowski. W obrazie „Goldpol” widoczny jest modularny podział powierzchni oraz rygor kompozycyjny, oparty na różnokolorowych prostokątach przedstawiających asortyment tytułowej pasmanterii. Kolorystyka zbliżona do barw tęczy – traktowanej przez artystę jako abstrakcyjny porządek – zostaje zestawiona z innymi systemami znaczeń, generując przestrzeń dialogu i napięcia. Maryla Sitkowska zauważa: „Malarstwo Sobczyka stawia bariery interpretatorom, którzy chcieliby je ujmować jako wyraz spójnego systemu poglądu autora na stosunek dnia dzisiejszego do tradycji i wiary religijnej. Tymczasem wydaje się, że obrazy Sobczyka bardziej bazują na spostrzeżeniach i skojarzeniach niż na jakimkolwiek systemie. Są przeczuciami bardziej niż stwierdzeniami, przyczynkami, którym daleko do traktatu. Zresztą Sobczyk nie jest malarzem syntezy – interesuje go droga”. (Maryla Sitkowska, Gruppa, [w:] Gruppa. 1982-1992. Ryszard Grzyb. Paweł Kowalewski. Jarosław Modzelewski. Włodzimierz Pawlak. Marek Sobczyk. Ryszard Woźniak, Galeria Zachęta, Warszawa 1992-1993, s. 10).

Więcej informacji
Autor Marek Sobczyk
Daty życia autora (ur. 1955, Warszawa)
Tytuł "Goldpol"
Czas powstania 2015
Technika tempera żółtkowa
Materiał płótno
Rodzaj malarstwo sztalugowe
Wymiary 125 x 133 cm
Typ obiektu malarstwo i rysunek
Styl Gruppa
Sygnatura sygnowany, datowany i opisany na odwrociu: 'SOBCZYK 2015 | 125x133 | temp. jaj'
Literatura Marek Sobczyk. "muzeum" w cudzysłowie, katalog wystawy, Zachęta Narodowa Galeria Sztuki, Warszawa 2018, s. 66 (il.)
Wymaga zezwolenia na wywóz za granicę Polski Nie
Wystawiany Marek Sobczyk: „muzeum” w cudzysłowie, Zachęta - Narodowa Galeria Sztuki, 4.12.2025-31.01.2016
 
Polityka zwrotów
Aby zwrócić obiekt skontaktuj się z Biurem Obsługi w ciągu 3 dni od otrzymania przesyłki
Sprawdź szczegóły

Marek Sobczyk

tempera żółtkowa/płótno, 125 x 133 cm

"Goldpol"

ID obiektu 91816
24000 PLN
Szczegóły
Więcej informacji
Autor Marek Sobczyk
Daty życia autora (ur. 1955, Warszawa)
Tytuł "Goldpol"
Czas powstania 2015
Technika tempera żółtkowa
Materiał płótno
Rodzaj malarstwo sztalugowe
Wymiary 125 x 133 cm
Typ obiektu malarstwo i rysunek
Styl Gruppa
Sygnatura sygnowany, datowany i opisany na odwrociu: 'SOBCZYK 2015 | 125x133 | temp. jaj'
Literatura Marek Sobczyk. "muzeum" w cudzysłowie, katalog wystawy, Zachęta Narodowa Galeria Sztuki, Warszawa 2018, s. 66 (il.)
Wymaga zezwolenia na wywóz za granicę Polski Nie
Wystawiany Marek Sobczyk: „muzeum” w cudzysłowie, Zachęta - Narodowa Galeria Sztuki, 4.12.2025-31.01.2016
Search engine powered by ElasticSuite